Jesteśmy po drugim czarowaniu.
Co nie ukazywało się na ekranach uczniowskich komputerów...
Było bardzo interesująco. Kot i mysz zamienili się w smoki, czarodziejów, rekiny a nawet ludzi.
Uczniowie
bardzo cieszyli się, gdy wyszło im coś ciekawego i atrakcyjnego na
ekranie. Chcieli podzielić się swoimi osiągnięciami z innymi kolegami.
Dobrze jest pracować w parach, bo faktycznie dzieci rzadziej się zniechęcają.
Podczas II modułu bardzo cieszyła mnie własna
inwencja uczniów. Dodawali nowe duszki, pojawiały się nowe napisy, ciekawe ruchy duszków.Chętnie pomagali sobie nawzajem. Aby tak dalej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz